W przestrzeni Fundacji im. Bolesława Biegasa w Al. Jerozolimskich 51, odbywa się właśnie wyjątkowa wystawa malarstwa Josefa Pressera pod kuratelą prof. Tomasza Milanowskiego. Wystawa trwała do 26 lutego 2022r.

Prof. Tomasz Milanowski – kurator:

Josef Presser jest artystą, o którym wiemy niewiele, a na pewno niewspółmiernie mało do bezmiaru jego talentu. Poznając jego biografię
i analizując twórczość popadamy w rodzaj konfuzji i zadziwienia, jak to możliwe, że artysta, którego dzieła znajdują się w prestiżowych muzeach i kolekcjach pozostaje anonimowy w kraju urodzenia? Odkrywamy właśnie fragment jego spuścizny zebranej w prywatnej kolekcji Jerzego Genello i zaprezentowanej w Muzeum Biegasa w Warszawie. Prezentowana kolekcja to zbiór 26 gwaszy i rysunków wykonanych suchą pastelą na papierze. Szkicowa, koncepcyjna forma, pierwsze notatki malarskie, zwykle bywają intuicyjnym zapisem pomysłów
i rodzących się idei. Wytrawni odbiorcy szczególnie sobie je cenią, bo pozwalają dostrzec intuicję i refleks autora.  Forma ta, często błędnie traktowana mniej poważnie jest wyznacznikiem wrażliwości i talentu malarza.

W sztuce działania artystyczne ignorujące konwencje, wykraczające poza granice gatunku ze względu na jakość i manifestujące odrębność określić możemy jako sui generis.  Mogę zaryzykować tezę, że twórczość Josefa Pressera jest bardzo sui generis. Artysta doskonale wyczuwał potencjał indywidualizmu zawarty w idei modernizmu. Wrażliwość na kolor i formę połączył z głęboką i czułą refleksją nad ulotnym
i efemerycznym pięknem. Motywem jego twórczości są ludzie, których portretuje niczym menażerie kolorowych ptaków. To świetny rysownik z bezbłędnym wyczuciem koloru. Przyszedł na świat w Lublinie prawdopodobnie 1907 r.  w rodzinie polsko-rosyjskiej żydowskiego pochodzenia. Emigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie szybko poznano się na jego talencie przyznając stypendium w Boston Museum of Fine Arts. Studiował sztukę pod kierunkiem Philipa Hale, zafascynowanego impresjonizmem malarza i pisarza. Wrócił do Europy, by zgodnie z obowiązującymi w tamtym czasie zwyczajem rozwijać umiejętności studiując dzieła dawnych mistrzów w muzeach Francji, Włoch czy Belgii. To Francja a w szczególności Paryż nadawał ton sztuce współczesnej. Artyści z całego świata tworzyli w tym mieście burząc dotychczasowy porządek tworząc nowe style i tendencje. Josef Presser pozostanie na zawsze pod wpływem paryskiej modernistycznej rewolty, a jego sztuka pozostanie na wskroś europejska. Zaryzykowałbym twierdzenie, że jest w tej twórczości także pierwiastek polski, środkowo-europejski. To trudna do zdefiniowania wrażliwość wyczuwalna w tych pracach, rodzaj empatii wobec anonimowych bohaterów portretowanych z pasją przez artystę.    Jego prace wchodzą w skład kolekcji Metropolitan Museum of Art, National Gallery of Art, Smithsonian American Art Museum, Whitney Museum of Art. czy Galleria degli Ufizzi we Florencji. To jednak Paryż ukonstatuował Josefa Pressera jako artystę i to w tym mieście zmarł śmiercią samobójczą w 1967 r. Pozostaje jednym z najmniej rozpoznanych i docenionych twórców o międzynarodowej karierze pochodzących z terenów Polski. Jego twórczość w moim odczuciu wciąż czeka na odkrycie
i rozpropagowanie.  Twórczość Josefa Pressera to przykład głębokiego humanizmu wyrażonego za pomocą oryginalnych i pełnych wrażliwości form malarskich.

Kontakt: Agnieszka Wolska, info@biegas.com.pl, +48 534 799 992